Zniknęłam na kilka tygodni z mediów społecznościowych, co
nie znaczy, że przestalam gotować. Wręcz przeciwnie gotowanie i przygotowywanie
domowych dobrze zbilansowanych posiłków to obecnie mój priorytet.
Wszystko wyjaśnię w kolejnym poście, dzisiejszy będzie zupełnie
inny, choć nadal utrzymany w konwencji tego blogu - kulinarnego blogu. Nie polecę
wam kolejnego przepisu. Zaproszę was jednak do miejsca, które dla wielu z was może
stać się inspiracją do bliższego przyjrzenia się kuchni korzeniami sięgającymi starożytności
i pozwali wam odbyć kulinarna podróż do ciekawego, aczkolwiek dość obecnie
niebezpiecznego zakątka naszego globu.
Jak się z pewnością przekonaliście przedstawiam na tym blogu przepisy inspirowane potrawami z różnych zakątków naszej palanety. Większość z nich otrzymałam od moich znajomych i przyjaciół z którymi uczęszczałam do College lub których poznałam w pracy.