Bardzo lubię ten rodzaj makaronowej zapiekanki. Jak
wszystkie proponowane przeze mnie dania jest ‘po szkocku tania’, bardzo smaczna
i co najważniejsze można ją wykonać dostępnych w każdym domu składników jak również tworzyć liczne wariacje na jej temat. Bazą jest tu zawsze makaron, jeden z dwóch
rodzajów sosów pomidorowy z dodatkiem anchovies lub cheese leeks, ryba plus dodatki
warzywne takie jak gotowany brokuł, kukurydza z puszki lub zielony słodki
groszek.
Dzisiejszą zapiekankę wykonałam z sosem pomidorowym. Użyłam
również mrożonych filetów morskiej ryby Pollock, którą kupiłam w Lidlu.
Zazwyczaj używam mieszanki rybnej, sprzedawanej w tutejszych supermarketach do
przygotowywania Fish Pie. W jej skład wchodzą świeże ryby; dorsz, łosoś, smoked
haddock. W obecnych warunkach, kiedy, bez potrzeby nie wychodzę z domu, mieszankę
zastąpiłam dostępną w mojej lodówce mrożoną rybą.
Policzyłam koszt wszystkich użytych tu składników. Danie wykonane dla 4 osób to około 6£, z uwzględnieniem kosztów energii, a więc niecałe 30 zł (nie sprawdzam już od dawna kursu funta, aby się niepotrzebnie nie denerwować).
Gdy już wszystkie składniki są gotowe przystępujemy do układania
warstw zapiekanki.
Ja moją przygotowuję w specjalnym garnku do zapiekania z
przykryciem, ale jeśli takiego nie macie to wystarczy jakiekolwiek naczynie żaroodporne
i srebrna folia spożywcza do przykrycia zapiekanki.
Na dno garnka wykładam niewielka ilość sosu. Wykładam połowe makaronu.
Na makaronie układam rybę i polewam sosem. Następnie kolejna warstwa makaronu, sos i zielony groszek. Naczynie przykrywam pokrywką i wkładam na 15 minut do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Po tym czasie wyciągam zapiekankę i posypuje serem. Wkładam ją na kolejne 10 minut do piekarnika tym razem bez przykrycia.
Policzyłam koszt wszystkich użytych tu składników. Danie wykonane dla 4 osób to około 6£, z uwzględnieniem kosztów energii, a więc niecałe 30 zł (nie sprawdzam już od dawna kursu funta, aby się niepotrzebnie nie denerwować).
Składniki:
Do przygotowania dzisiejszej zapiekanki użyłam makaronu, którego
zazwyczaj używam do zagęszczania zup warzywnych, takich jak Minestrone lub
chicken noodle soup. Wygląda jak ziarna ryżu i doda dodatkowego ‘smaczku’ waszej
zapiekance. Kupiłam go w polskim sklepie. Nie jest jednak to polski makaron.
Podobny produkuje też polska firma Lubella. Jeśli nie macie takiego makaronu to
możecie użyć każdego innego, który jest obecnie dostępny w waszej szafce. Nie
ukrywam jednak, że ‘drobne makarony’ takie jak muszelki, małe świderki i inne,
najlepiej sprawdzają się przy tej zapiekance.
Do dzisiejszego dania użyłam:
- 500 g. makaronu
- 5 filetów ryby Pollock
- 1 szklanke zielonego groszku
- 2 puszki siekanych pomidorów
- 1 opakowanie anchovies
- 1 łyżeczke kurkumy lub curry
- ½ łyżeczki płatków chili
- sól i świeżo zmielony pieprz do smaku.
- ser cheddar do wykończenia zapiekanki - ja użyłam około
2/3 szklanki
Przygotowanie:
Makaron gotujemy w osolonej wodzie al dente. Groszek
wrzucamy do wrzątku i gotujemy około 2 minut.
Sos:
Z puszki z filetami anchovies, do litrowego garnka, wlewamy olej
i dodajemy 2 puszki krojonych pomidorów, kurkumę, płatki chili, pieprz i pokrojone
filety anchovie. Do sosu nie dodajemy soli.
Gotujemy około 10 minut.
Rybę gotujemy i dzielimy na kawałki. Ser ścieramy na tarce z grubymi oczkami.
Na dno garnka wykładam niewielka ilość sosu. Wykładam połowe makaronu.
Na makaronie układam rybę i polewam sosem. Następnie kolejna warstwa makaronu, sos i zielony groszek. Naczynie przykrywam pokrywką i wkładam na 15 minut do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Po tym czasie wyciągam zapiekankę i posypuje serem. Wkładam ją na kolejne 10 minut do piekarnika tym razem bez przykrycia.
Po upieczeniu serwuję z dodatkiem soku z cytryny.
Życzę smacznego.
Wkrótce kolejne dania rybne i nie tylko.
Witam. Mam pytanie. Próbowałaś zrobić taką zapiekankę z łososiem?
OdpowiedzUsuńPozd. Ola
Nie tą dokładnie, ale przygotuje w przyszłym tygodniu pyszną zapiekankę z łososiem w innym wydaniu, na którą przepis dostałam od mojej znajomej Szkotki. Zapraszam do śledzenia bloga. Łosoś to jedna z moich ulubionych ryb. Przepisów z jej udziałem nigdy tu nie zabraknie :D
Usuń