Zupa ta ma korzenie hiszpańskie
i należy do grupy najczęściej serwowanych w Szkocji, jak również pozostałych
częściach Zjednoczonego Królestwa, w tematycznych restauracjach z kuchnią z
południa Europy. Ale nie tylko. Znajdziecie ją również w menu przydrożnych zajazdów
i pracowniczych kantynach.
Brytyjczycy kochają Hiszpanię. Przez lata wspólnej
Europy tysiące z nich przeniosło tam swoje życie. Kolejne tysiące ma tam swoje
letnie domy. To oni najbardziej przeżyli i w dalszym ciągu przeżywają
wyjście UK ze Unii Europejskiej. Gdyby to od ich głosów zależał wynik referendum,
to nie mielibyśmy teraz tego całego bałaganu.
Ale nie o polityce i
wyborach będzie tu mowa, chociaż ja nadal leczę się z moralnego kaca po
ostatnich wyborach w Polsce. Jakoś nie mogę się pogodzić z faktem, że moi
rodacy tak wybrali. W takich momentach staram się zawsze przygotować coś
pysznego do jedzenia, bo to najszybszy i najprostszy sposób na dobre
samopoczucie. Dlatego też po ogłoszeniu wyników, przygotowałam sobie zupę,
która zdecydowanie poprawiła mi nastrój. Jej południowy smak pozwolił mi
ponownie z optymizmem spojrzeć na życie i z pewnością pozwoli mi przetrwać
kolejnych pięć lat z świadomością, że mamy to co mamy.
Składniki na zupę:
700 g do 1 kg świeżych pomidorów
2 papryki- czerwona i pomarańczowa
(lub tylko 2 czerwone)
200 g kiełbasy chorizo
6 dużych ząbków czosnku
2 średnie czerwone
cebule
1 łyżka stołowa puree pomidorowego
(koncentratu)
2 łyżki brązowego cukru
Sok z 1 cytryny
Dwie garści świeżych liści
bazylii
1 kostka bulionowa -
warzywna
4 duże łyżki oleju
600 ml wody
Ingredients:
700 g to 1 kg of fresh tomatoes
2 peppers - red and orange (or only 2 red)
200 g chorizo
6 large cloves of garlic
2 medium red onions
1 tablespoon tomato puree (concentrate)
2 tbsp brown sugar
Juice from 1 lemon
Two handfuls of fresh basil leaves
1 stock cube - vegetable
4 large spoons of oil
600 ml of water
Salt, pepper to taste
Przygotowanie:
1.Pomidory, paprykę i
cebule kroje i w wraz ząbkami czosnku w skorupkach, wkładam do naczynia do
pieczenia. Dodaje olej roślinny, sól i wszystko dokładnie mieszam.
2.Tak przygotowaną
blaszkę z warzywami wkładam do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni Celsjusza
na około 40 minut.
3. Kiełbasę kroje w kostkę
lub plastry i wrzucam na dużą, głęboką patelnię. Smażę aż kiełbasa się zrumieni i
uwolni się z niej tłuszcz.
4. Z upieczonych warzyw wyciągam
ząbki czosnku i ‘wyciskam’ je ze skórki Upieczone warzywa dodaje do usmażonej kiełbasy.
Wszystko dokładnie mieszam i smażę przez kolejnych 5 minut.
5. Dodaje puree
pomidorowe, cukier, sól i pieprz. Rozkruszam kostkę bulionową i dodaje wodę. Mieszam,
przykrywam garnek pokrywka i gotuje przez kolejne 15 minut.
6. Po tym czasie wrzucam
umyte, świeże liście bazylii i wszystko dokładnie miksuje do pożądanej konsystencji.
7. Po zmiksowaniu, jeśli
to konieczne to dodaje sól i pieprz do smaku.
8. Ostatnią czynnością
jest wyciśniecie do zmiksowanej zupy soku z cytryny. Mieszam ponownie i mogę już
ja serwować.
Zupe podaje z pieczywem
czosnkowym lub grzankami. Posypuje posiekanymi liśćmi świeżej bazylii. Pachnie przepięknie,
a jak smakuje…
Spróbujcie sami.
Smacznego!
PS
Nastrój mam po jej
zjedzeniu lepszy, jak również więcej energii na mierzenie się z rzeczywistością
😊
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz