google.com, pub-2456296071679977, DIRECT, f08c47fec0942fa0 google.com, pub-2456296071679977, DIRECT, f08c47fec0942fa0 Moje szkockie Smaki : Wytrawna sałatka kalafiorowa z kaparami i pietruszką.

wtorek, 9 lutego 2021

Wytrawna sałatka kalafiorowa z kaparami i pietruszką.

 

Kolejna propozycja walentynkowa. Przepis ten to moja wariacja na temat sałatki, która jest przygotowywana od niepamiętnych czasów w moim domu. Jak zwykle z dodatkami, które dołączyłam do niej, przeglądając przepisy na dania z kalafiora, na jednym z licznych, anglojęzycznych blogów kulinarnych. Wiem, wiem z pewnością powiecie, że w kalafiorze nie ma nic romantycznego. Cóż to kwestia gustu i zamiłowania do smaków. Uwierzcie mi, że nawet cebula odpowiednio przygotowana i przyprawiona może być wyrafinowanym i wyszukanym daniem na kolacje we dwoje (co postaram się udowodnić w jednym z kolejnych postów).

Kalafior gości od zawsze w mojej kuchni, we właściwym dla niego czasie. Czerwiec to dla mnie miesiąc zajadania się daniem złożonym z młodego kalafiora, nowych ziemniaczków, posypanych koperkiem z dodatkiem jajka sadzonego. Do tego obowiązkowo kefir lub maślanka. Myślę, że wielu z was, czytając to, odczuwa już wzmożoną aktywność gruczołów ślinowych. 

Do czerwca jednak jeszcze trochę czasu pozostało. Póki co mamy zimę i to na dodatek śnieżną i mroźną. Kalafior, w takich okolicznościach przyrody, musi być przygotowany i podany inaczej. Moja dzisiejsza wytrawna, zimowa sałatka prawdopodobnie nawróci każdego z was, kto wątpi, w wyjątkowy (romantyczny) smak tego warzywa, przygotowywanego w sposób odmienny od wyżej opisanego. Przekonacie się również, że sałatka ta, odpowiednio zaserwowana, może całkiem ładnie wyglądać. I co najważniejsze nie wymaga ona, do jej przygotowania, użycia drogich i wyszukanych składników. A to szczególnie ważne ze szkockiej perspektywy.

Przystąpmy więc do dzieła.

SKŁADNIKI – na sałatkę dla 2 osób

1 średni kalafior,

1 do 2 ząbków czosnku (do smaku), posiekanych

¼ szklanki posiekanej natki pietruszki

2 łyżki kaparów, odsączone i opłukane

2 do 3 łyżek octu z białego wina lub octu z cydrowego

4 duże łyżki oliwy extra vergine

Sól i świeżo zmielony pieprz do smaku


PRZYGOTOWANIE:

Kalafior dziele na różyczki i płuczę w gorącej wodzie. Jeśli macie naczynie do gotowania na parze do wykorzystajcie je do ugotowania kalafiora. Ja niestety nie mam go jeszcze w zestawie moich rozlicznych garnków, ale mam nadzieję, żjuż wkrótce pojawi się ono w mojej kuchni. 

Gotuje więc kalafior tradycyjnie- wrzucam różyczki do wrzącej osolonej wody i gotuje około 10 do max 15 do miękkości. Odcedzam i czekam, aż dokładnie ocieknie z wody.


W małej misce umieszczam zmiażdżony czosnek, posiekaną natkę pietruszki, kapary, ocet i oliwę. Dodaje sól i pieprz.


Wszystkie składniki dresingu dokładnie mieszam i tak przygotowanym, polewam odsączony, ciepły kalafior, który przełożyłam do dużej miski. Ponownie dokładnie mieszam tak, aby każda różyczka pokryła się pachnącym dresingiem. 


Sałatkę odstawiam na około 30 minut od czasu do czasu ponownie mieszając wszystkie składniki. Sałatka będzie smaczniejsza, gdy dresing ‘wchłonie się’ w różyczki kalafiora.  Po tym czasie podaje ją lub czekam, aż zupełnie ostygnie, wkładam do lodówki i podaje po godzinie.


Moją dzisiejszą sałatkę podałam z sadzonym jajkiem. Zaserwowałam ją na ciepło. Gdy podaje ją na zimno, to w towarzystwie pieczywa czosnkowego lub ciepłych tostów.


Eksplozja smaków! Czosnek dodany do dresingu, w połączeniu z ciepłymi różyczkami kalafiora, wydobywa z sałatki zaskakujące smaki. Do tego wytrawny smak kaparów, octu cydrowego i dobrej jakości oliwy. Jeśli spróbujecie tej sałatki, to zapewniam was, że na zawsze zmienicie zdanie o kalafiorze.

Życzę smacznego. Mam nadzieje, że to proste danie przypadnie wam do gustu. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz