Carrot & coriander soup recipe / zupa z marchewki i kolendry

Dzisiejsza zupa jest ‘genialnym wynalazkiem’ nie tylko na chłodne dni. Jest też doskonałym lekarstwem na wszelkiego typu chandry i smutki. Zawdzięcza to nie tylko jakości użytych do jej przygotowania składników, ale również przepięknemu kolorowi. To jak porcja pomarańczowego szczęścia na talerzu.

Jeśli macie w domu niejadka to koniecznie wypróbujcie ten przepis. Zapewniam was, że zje ją ze smakiem, a wasze kłopoty z apetytem pociech znikną jak za dotykiem czarodziejskiej różdżki.

Zupa ta doskonale sprawdzi się w każdej kuchni i na każdą okazje -od lunchu dla singla, przez obiad dla całej rodzina, po elegancką romantyczną kolacje przy świecach. Marchewka w zupie nie musi być nudna. Wystarczy ją połączyć z odpowiednimi dodatkami, aby wydobyć z niej nieznany do tej pory smak. 
Zupę tę po raz pierwszy jadłam w Edynburgu, w miejscu, gdzie stołuje się cała rzesza studentów, jak również przyjeżdzających do miasta turystów. Ci którzy znają trochę Edynburg wiedzą, że miejsca tego, usytuowanego w pobliżu edynburskiego zamku, nie można pominąć w planach zwiedzania miasta. Urocze restauracyjki przy Grassmarket, bo o nim tu mowa, pozwolą wam poznać prawdziwą kulinarną stronę Szkocji. Oprócz serwowanej tu wyśmienitej kuchni z pewnością zachwyci was architektura. Przepiękne szare kamienne domy z kolorowymi akcentami na frontowych ścianach, na długo wpiszą się do waszej pamięci.  

Jak zwykle się rozgadałam, a tematem postu nie jest Edynburg i jego atrakcje- o tych poczytacie na moim drugim blogu MOJA mała SZKOCJA, a pyszna zupa z marchewki i kolendry.

Prosta i tania w przygotowaniu.

Składniki do przygotowania zupy – porcja dla 4 osób. / Ingredients - a serving for 4 people

½ kg marchewki / ½ kg of carrots

1 średni ziemniak / 1 medium potato

1 duża cebula / 1 large onion

3 ząbki czosnku / 3 garlic cloves

1 duża łyżeczka zmielonych ziaren kolendry / 1 large teaspoon of ground coriander seeds

Pęczek świeżej kolendry / A bunch of fresh coriander

Sól, pieprz do smaku / Salt, pepper to taste

Liść lubczyku (opcjonalne, to mój dodatek do wszelkich zup) /  Lovage leaf (optional, this is my taste to any soup)

3 łyżki oleju roślinnego / 3 tablespoons of vegetable oil

1 kostka balonowa (warzywna będzie najlepsza) / 1 broth cube (vegetable will be the best)

1 litr wody / 1 litre of water

½ łyżeczki płatków chili lub ostrej papryki do serwowania / ½ tsp chili flakes or hot peppers for serving

Singel cream do serwowania / Single cream for serving.

Przygotowanie:

Warzywa kroje -cebule i ziemniaka w kostkę, marchewkę można pokroić w talarki. Ząbki czosnku kroje na małe cząsteczki.

Do garnka wlewam olej. Gdy się rozgrzeje wrzucam cebule i czosnek. Gdy cebula zmięknie wrzucam przyprawy - sól, pieprz i zmielone ziarna kolendry. Gotuje wszystko przez 2 minuty cały czas mieszając. Po tym czasie dorzucam pozostałe warzywa- marchew i ziemniaka. Wszystko ponownie mieszam, rozkruszam kostkę bulionową i dolewam 1 litr wody.

Przykrywam pokrywką i gotuje około 30 minut lub tak długo, aż marchewka i ziemniaki będą miękkie. Gdy warzywa są ugotowane odstawiam garnek z ognia. Odczekuje 5 minut, wrzucam ½ pęczka świeżej kolendry i miksuje całą zawartość na gładką masę.

Zupa powinna mieć gęstą, kremową konsystencję. 

Podaje ze śmietaną single cream. Posypuje płatkami chili i świeżą, posiekaną kolendrą. Dodatkowo przygotowuje tosty z pełnoziarnistego pieczywa. Jeśli nie lubicie takich tostów to podajcie ją ze świeżym pieczywem.

Życzę smacznego