Poza Hiszpanią, Grecja i Turcja to kolejne dwa kraje,
które Szkoci (Brytyjczycy) chętnie odwiedzają w trakcie wakacji. Ale nie o kierunkach wakacyjnych podróży będę
dzisiaj pisać. I to nie wakacje, na
których w tym roku jeszcze nie byłam i tęsknota za wypoczynkiem skłoniły mnie
do napisania tego postu. I chociaż oba wyżej wymienione kraje są warte
odwiedzenia, to przede wszystkim odegrały one znaczącą role w historii dania, które dzisiaj opisuję.
Wspólnie z Lorą, pochodzącą z Syrii, moją znajomą z College, projektantką mody, gotowałam potrawę, którą z pewnością wielu z was, odwiedzających Turcję, kojarzy – Bulgur. Danie to Lora przygotowała na College Cookery Challenge, o którym wspominałam na tym blogu, w poście poświęconym moim pierogom.
Bulgur
Lary był wyjątkowy i bardzo smaczny. Przepis przypadnie do gustu wielu z was.
Opisze go w kolejnym poście.
Chciałam powitać Lare, w moim domu, ‘czymś słodkim’ co przypomni jej kraj, który tak bardzo kocha i za którym tęskni, a ponad to umili nasze spotkanie. Niestety wszystkie przepisy na syryjskie desery, jakie znalazłam w necie były zbyt skomplikowane do wykonania. Z tym jednak jakoś bym sobie poradziła, problemem okazały się składniki. Dlatego też zdecydowałam się na przygotowanie deseru, który jest znany i chętnie przygotowywany w sąsiadującej z Syrią -Turcji, ale również jest popularny w rodzinnym kraju Lary. Mowa tu o Baklava.
Wybór wydał mi się o tyle słuszny, gdyż Aleppo słynie z
festiwalu Pistacji, w trakcie którego prezentuje się wszelkie dania i słodkości
z dodatkiem tych zielonych orzeszków.
Deser ten ma bardzo długą historię sięgającą II wieku naszej ery. Pierwsze wzmianki o nim znajdują się w kronikach rzymskich, ale obecna jego forma została prawdopodobnie rozwinięta w kuchniach cesarskich pałacu Topkapi w Stambule.
Kolejne przepisy na deser są równie stare i pochodzą z terenów
dzisiejszej Grecji i Iranu. W kuchni syryjskiej, której tradycja kulinarna jest
równie stara jak ta grecka i turecka i która kształtowała się pod wpływem smaków
cesarstwa rzymskiego, a następnie Bizancjum, Baklava jest również obecna i tak słodka
jak ta grecka i turecka. Opisywana jest jako ‘warstwowe ciasto wypełnione
orzechami, nasączone syropem miodowym zwanym „atr” (قطر) i zazwyczaj pocięte na
trójkąt lub romb’.
Moja Baklava przygotowana jest na wzór grecki. Wzbogaciłam jednak jej smak o miód, który występuje w syryjskiej wersji.
Składniki:
300 g pistacji - niesolonych
50 g innych orzechów – np. migdałów, orzechów włoskich (opcjonalnie)
1 łyżeczka cynamonu
1 opakowanie ciasta filo - 200 g
¼ kostki masła
¼ szklanki oleju roślinnego
SYROP:
5 łyżek miodu.
6 łyżeczek brązowego cukru
Sok z 1 cytry
1 laska cynamonu
1 duża szklanka cukru
1 szklanka wody.
Ingredients:
300
g pistachios - unsalted
50
g of other nuts - e.g. almonds, walnuts
1
teaspoon of cinnamon
1
packet of filo dough
1/4
cubes of butter
1/4
cup vegetable oil
6 teaspoons of brown sugar
SYRUP:
5
tablespoons of honey.
1
lemon juice
1
stick of cinnamon
1
large glass of sugar
1
cup of water.
Przygotowanie:
Ciasto filo wyciągam z lodówki na godzinę przed przygotowaniem deseru. W rondlu rozpuszczam, na małym ogniu, masło i mieszam z olejem. Orzechy miele w blenderze, ale nie robię z nich orzechowego proszku.( Kilka wcześniej odkładam do wykończenia deseru.) Ich kawałki muszą być widoczne i wyczuwalne w deserze. Do zmielonych orzechów dodaje zmielony cynamon i brązowy cukier.
Teraz przydatny będzie drewniany patyczek do szaszłyków, który używam do zwinięcia ciasta w rulonik. Roluje od zewnętrznej strony. Po zrolowaniu chwytam palcami po dwóch stronach i delikatnie ściskam w kierunku środka.
Tak przygotowany rulonik wkładam do blaszki lub naczynia żaroodpornego. Czynność powtarzam, aż do wyczerpania składników.
Gdy wszystkie 'roladki' są gotowe,( jest ich 7) pędzelkiem smaruje ich powierzchnie i ostrym nożem przekrajam je na połowę lub więcej części, w zależności od szerokości rulonu.
Wlewam pozostałe masło zmieszane z olejem do formy i wkładam do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni na 30 minut.
W trakcie, gdy deser się piecze przygotowuje syrop do wykończenia.
Do rondla wsypuje szklankę cukru i wlewam szklankę wody. Wrzucam laskę cynamonu i wyciskam sok z cytryny. * jedna ważna uwaga. Ja przygotowuję niewielką ilość ciasteczek Baklawa. Jeśli przygotujecie ich więcej musicie użyć większej ilości cukru, np. 2 szklanki i wode w odpowiedniej proporcji.
Wszystkie składniki wkładam do rondla i gotuje na małym ogniu, aż cukier się rozpuści, a syrop zagotuje. Trwa to około 15 do 20 minut. Do wykończenia syropu używam miodu, który w nim rozpuszczam.
Gdy Baklava się upiecze, odstawiam ją na 5 minut i następnie wlewam do niej cukrowy syrop. Całość odstawiam do ostygnięcia na kilka godzin, najlepiej na całą noc.
Na tarce z drobnymi oczkami ścieram odłożone wcześniej orzechy pistacji i posypuje nimi Baklave.
Tak przygotowany deser serwujecie z filiżanką mocnej
czarnej kawy lub herbaty.
Jest on bardzo, bardzo słodki. Jeśli się odchudzacie, to ograniczcie się do jednego ciasteczka:-)
Życzę smacznego!
Uwaga! *
Deser zawiera orzechy, na które mogą wywołać u wielu osób alergie.
BAKLAVA z Aleppo ** |
Festiwal wypieków z pistacji. ** |
Festiwal wypieków z pistacji. ** |
** Zdjęcia pochodzą z profilu Aleppo na Facebooku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz