google.com, pub-2456296071679977, DIRECT, f08c47fec0942fa0 google.com, pub-2456296071679977, DIRECT, f08c47fec0942fa0 Moje szkockie Smaki : bez mięsa też można…
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bez mięsa też można…. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bez mięsa też można…. Pokaż wszystkie posty

piątek, 19 czerwca 2020

Ryż cytrynowy / Lemon rice

Dla mnie to rodzaj dania, który Brytyjczycy często określają mianem ‘comfort food’. Miseczka cytrynowego ryżu o kolorze wschodzącego słońca to samo szczęście na talerzu! Doskonale sprawdza się jako samodzielny posiłek, jak również jako dodatek do ryby lub kurczaka.  Przygotowanie takiego ryżu może też być początkiem Waszej kulinarnej przygody z kuchnią hinduską. Danie to możecie potraktować również jak test na to, czy takie smaki przypadną wam do gustu (jeśli wcześniej nie próbowaliście takiej kuchni).

Przepis, który dzisiaj przedstawiam jest bardzo prosty w wykonaniu, a co najważniejsze wszystkie składniki potrzebne do jego przygotowania dostępne są w każdym sklepie. Z całą pewnością znajdziecie je w Lidlu, Aldi Biedronce, czy też w innym dyskoncie.

piątek, 5 czerwca 2020

Omelet Arnold Bennett / Omelette Arnold Bennett

Jeśli po tym daniu nie przekonam was do brytyjskiej kuchni, to znaczy że brak mi mocy przekonywania, a może raczej moje kubki smakowe i preferencje kulinarne znacznie różnią się od waszych. Ja z pewnością nie zmienię mojej opinii na temat tego dania i będę, z uporem godnym lepszej sprawy, je promować i polecać.

Omlet Arnold Bennett nie ma nic wspólnego z kuchnią typowo szkocką, poza tym, że jego nieodłącznym składnikiem jest popularna tu ryba Haddock, czyli Plamiak. Chociaż odławia się ją w wielu krajach i stosuje w kuchni państw takich jak, między innymi, Islandia, Irlandia czy też Norwegia, to tylko w Szkocji urosła ona wręcz do narodowego symbolu. Szkoci z jej dodatkiem przygotowują bardzo popularną tu zupę Cullen Skink, o której pisałam w jednym z poprzednich postów, jak również tradycyjne na Wyspach fish and chips. (Anglicy chętniej jedzą dorsza).

niedziela, 31 maja 2020

Pierogi z zieloną soczewicą i koperkiem i z nadzieniem z batatów i sera ricotta /Dumplings stuffed green lentils and dill and sweet potatoes and ricotta cheese.


Dzisiejszy post z pewnością by nie powstał, gdyby nie mail wysłany przez Moray College do wszystkich studentów ESOL (cudzoziemców studiujących Angielski)

Poproszono nas o przesłanie zdjęcia potrawy i przepisu na danie, które jest popularne w naszym kraju i które my również chętnie gotujemy w naszych domach. Oczywiście przepis ma być opisany w języku angielskim.

Wybrane przepisy będą zamieszczone na stronach internetowych College i promować kuchnie krajów, z których pochodzą studenci.

Długo biłam się z myślami który z przepisów wybrać. Na czele listy był bigos, żurek, ryba po grecku czy sałatka warzywna. Ostatecznie zwyciężyły pierogi. Dlaczego? Z dwóch głównych powodów. To danie nieodłącznie kojarzy mi się z domem i pierogami, które wykonywała moja babcia i które za każdym razem, gdy przyjeżdżam do Polski lepi dla mnie mama. To smak mojego dzieciństwa i smak, który tylko gdy tylko o pierogach pomyśle, odczuwam wszystkimi moimi zmysłami.
Nie wiem, jak jest w waszych domach, ale u mnie królują ruskie i z kapustą i leśnymi grzybami. Ruskie jako danie codzienne, te drugie przygotowane częściej przy okazji świat Bożego Narodzenia lub na szczególną prośbę domowników.
Oczywiście nie brakuje również pierogów sezonowych takich jak te z truskawkami, jagodami, śliwkami i innymi owocowymi i warzywnymi nadzieniami.

piątek, 15 maja 2020

Baked potato

Jest takie danie w kuchni brytyjskiej, które na równi z fish & chips nieodłącznie towarzyszy wszystkim podróżujących po Szkocji. Znajdziecie je w karcie dań każdej, nawet najmniejszej, restauracji, punktu gastronomicznego czy też w przydrożnym barze. Jego historia sięga połowy XIX wieku, kiedy to było ono powszechnie sprzedawane w ulicznych obwoźnych straganach, głównie w okresie jesienno-zimowym. Do jego popularyzacji przyczyniła się niewątpliwie masowa impreza z fajerwerkami odbywająca się na Wyspach co roku, na początku listopada, tzw. Gay Fox Day (tym zwyczaju przeczytacie klikając w ten link)

Baked potato, bo o nich tu będzie mowa, czasami nazywane jacket potato (ziemniakiem w kurtce), to danie, które można uznać za coś w rodzaju pierwszego tutejszego fast foodu. Pieczony ziemniak z dodatkiem masła, sera cheddar lub sałatki coleslaw, na stałe wrósł w brytyjską kulturę kulinarną. Tani, ciepły i niezwykle pożywny, często był jedynym posiłkiem na jaki w ciągu dnia mogli sobie pozwolić biedni.

piątek, 8 maja 2020

Carrot & coriander soup recipe / zupa z marchewki i kolendry


Dzisiejsza zupa jest ‘genialnym wynalazkiem’ nie tylko na chłodne dni. Jest też doskonałym lekarstwem na wszelkiego typu chandry i smutki. Zawdzięcza to nie tylko jakości użytych do jej przygotowania składników, ale również przepięknemu kolorowi. To jak porcja pomarańczowego szczęścia na talerzu.

Jeśli macie w domu niejadka to koniecznie wypróbujcie ten przepis. Zapewniam was, że zje ją ze smakiem, a wasze kłopoty z apetytem pociech znikną jak za dotykiem czarodziejskiej różdżki.

Zupa ta doskonale sprawdzi się w każdej kuchni i na każdą okazje -od lunchu dla singla, przez obiad dla całej rodzina, po elegancką romantyczną kolacje przy świecach. Marchewka w zupie nie musi być nudna. Wystarczy ją połączyć z odpowiednimi dodatkami, aby wydobyć z niej nieznany do tej pory smak. 
Zupę tę po raz pierwszy jadłam w Edynburgu, w miejscu, gdzie stołuje się cała rzesza studentów, jak również przyjeżdzających do miasta turystów. Ci którzy znają trochę Edynburg wiedzą, że miejsca tego, usytuowanego w pobliżu edynburskiego zamku, nie można pominąć w planach zwiedzania miasta. Urocze restauracyjki przy Grassmarket, bo o nim tu mowa, pozwolą wam poznać prawdziwą kulinarną stronę Szkocji. Oprócz serwowanej tu wyśmienitej kuchni z pewnością zachwyci was architektura. Przepiękne szare kamienne domy z kolorowymi akcentami na frontowych ścianach, na długo wpiszą się do waszej pamięci.  

czwartek, 23 kwietnia 2020

Scottish Red Lentil Soup / Szkocka zupa z czerwonej soczewicy

Zupa ta należy do jednych z najbardziej popularnych dań w Szkocji. W szkockich domach przygotowuje się ją głównie w okresie jesienno-zimowym. Ja nie stosuję się do tej sezonowości i chętnie gotuje ją nawet w ciepłe letnie dni. Chociaż nie mogę wtedy dodać do niej jednego z jej tzw. ‘wykończeniowych’ składników - jarmużu. Nie wpływa to jednak znacząco na smak zupy. Nadal jest bardzo smaczna😊 i zdecydowanie poprawia samopoczucie. Zapewniam was, że o każdej porze roku doskonale sprawdzi się jako polepszacz nastroju i przegoni wszelkie chandry.
Przepisów na jej przygotowanie jest bez liku. W każdym domu przygotowuje się ją inaczej, jeden jednak składnik zawsze pozostaje niezmienny- czerwona soczewica. 

wtorek, 21 kwietnia 2020

Broccoli and stilton soup / Zupa z brokułów i sera Stilton


Zupa, którą dzisiaj wam  prezentuje, to danie typowe dla kuchni brytyjskiej. Bazą do jej przygotowania jest niebieski ser Stilton, którego produkcja, na wyspach, odbywa się wedle ścisłe określonej receptury i dozwolona jest jedynie w trzech angielskich hrabstwach: Leicestershire, Derbyshire i Nottinghamshire. 
Istnieją dwie podstawowe odmiany tego sera -niebieska Blue Stilton oraz biała. Odmiana niebieska moim zdaniem jest smaczniejsza, ale to mój smak. Lubię sery z niebieską pleśnią takie jak Danish Blue czy Gorgonzola (Stilton jest serem twardym, długo dojrzewającym, dwa pozostałe to sery o kremowej konsystencji).  Jeśli za takimi smakami nie przepadacie, to nie znaczy, że zupa z dodatkiem takiego sera nie będzie wam smakować. Jego intensywny smak w połączeniu z brokułem, jak w dzisiejszym przepisie, czy też kalafiorem lub porem, łagodnieje, nadając zupie specyficzny i unikalny posmak.

sobota, 18 kwietnia 2020

ENSALADILLA RUSA -A delicious dose of the Spanish sun on your plate.

Ensaladilla -Pyszna dawka hiszpańskiego słońca na talerzu.

I made a salad strictly according to the recipe of Isabel, my Spanish friend from Moray College.

Z pewnością wielu z was zastanawia się co wspólnego ma sałatka hiszpańska ze szkocką kuchnią? Wszystkim, którzy interesują się trochę historią Szkocji, i co nieco wiedzą o tutejszej kuchni, pewnością nie obcy jest fakt, że wiele z tutejszych dań inspirowanych jest kuchnią francuską. Znana wam z pewnością, popularna tu zupa Cock -a- Leekie, jest takim przykładem. Inspirowana jest ona francuską zupą cebulową. Przepis na jej przygotowanie zamieściłam na blogu w jednym z pierwszych postów. 
No dobrze. Jak się ma do tego Ensaladilla?  Przyznam się, że nie spotkałam się z tym daniem w typowej szkockiej kuchni. Można ją znaleźć w karcie dań w dobrych restauracjach w Edynburgu czy też Glasgow, serwujących kuchnie z różnych stron świata. 
Skąd więc pomysł na zamieszczenie przepisu na nią tym blogu?

środa, 15 kwietnia 2020

Hash browns with cheddar and caramelized onion chutney

Placki ziemniaczane to nie tylko polska specjalność. Znane i lubiane są również na Wyspach, co prawda bardziej w ich angielskiej części, bo Szkoci w wielu rejonach kraju wciąż wolą ziemniaczane scones. Nie znaczy to jednak ze stronią zupełnie od tego specjału. Tutejsze hush browns (takową nazwę noszą placki ziemniaczane), można dostać, w mrożonej wersji, we wszystkich lokalnych sklepach i supermarketach, zadziej wykonuje się je w tutejszych domach.
Kuchnia szkocka, podobnie jak większość współczesnych kuchni ulega bezustannej modyfikacji i inkorporuje składniki i smaki z całego świata. Hush browns są na to doskonałym przykładem. Nie jest to co prawda smak zaczerpnięty z odległych krain, ale z sąsiedniej Anglii, który coraz częściej wypiera scones, podawane w tu na śniadanie. W Szkocji bowiem podobnie jak i na całych wyspach placki ziemniaczane spożywa się w trakcie pierwszego w ciągu dnia posiłku. Stanowią one składnik tzw. scottish breakfast – szkockiego śniadania, w skład którego wchodzi: jajko sadzone, plastry boczku, black puding, fasolka w sosie, wieprzowe kiełbaski, często huggis, grillowane lub smażone pomidory i oczywiście wspomniane hush browns. Prawdziwa bomba energetyczna i kaloryczna.

wtorek, 14 kwietnia 2020

Eggs mayonnaise

Z pewnością są wśród was tacy którzy, po Wielkanocny, nie mogą się już patrzeć na jajka. Nie mam im tego za złe. W końcu w te święta jemy ich chyba najwięcej w ciągu roku. W żurku z białą kiełbasą, w sałatce, z majonezem, nadziewane czy też ‘z wody’, z wielkanocną szyneczką, nieodłącznie towarzyszą nam od śniadania po kolacje. 
Na moim stole również ich nie brakuje, we wszystkich wyżej wymienionych postaciach, ale nie tylko z tytułu tych wiosennych świąt. Lubię jajka i chętnie zajadam się wszelkimi potrawami z ich udziałem. Systematycznie co dwa tygodnie kupuje ich około 30 (nie zjadam ich oczywiście sama😊) i zapewniam was, że żadne się jeszcze nie zmarnowało.
Mam to szczęście, że o tzw. rzut kamieniem mam sklep farmerski, w którym mogę kupić jajka organiczne, z wolnego wybiegu, o różnych rozmiarach. Najchętniej nabywam te z dwoma ziółkami. Tym razem przed świętami udało mi się dostać jedynie te o rozmiarze M. Ale to przecież nie o ich rozmiar tu chodzi, tylko o smak.

niedziela, 12 kwietnia 2020

Cullen skink

Zupa, którą dla wam dzisiaj przygotowałam, dla Szkotów jest tym, czym dla nas żurek lub barszcz biały z kiełbaską na Wielkanoc, z tą różnicą, że przygotowuje się ją w tutejszych domach z tytułu różnych specjalnych, ważnych historycznie i religijnie okoliczności w ciągu roku. 
Żurek nie jest zupą, którą zaserwujemy na Wigilie. Podobnie jak barszczu z uszkami nie podamy na wielkanocnym stole. Cullen skink, która jest bohaterką tego postu, to zupa, jeśli mogę tak powiedzieć, którą celebruje się tu Wielkanocny piątek, dzień świętego Andrzeja obchodzony w listopadzie i dzień urodzin narodowego szkockiego wieszcza, Roberta Burnsa - 25 stycznia.
Przepis na nią stworzono w rejonie Szkocji, w którym mieszkam - Moray, w nadmorskiej miejscowości Cullen, której mieszkańcy w dawnych czasach wyspecjalizowali się w połowach i wędzeniu ryby Haddock, znanej w Polsce pod nazwą- Łupacza. O historii połowów tej ryby, jej wędzenia jak również o historii powstania przepisu na tę zupę, możecie przeczytać na moim drugim blogu- MOJA mała SZKOCJA. Post znajdziecie pod tym linkiem.

sobota, 4 kwietnia 2020

Baked eggs & smoked salmon or salami recipe

Święta Wielkanocne to czas, kiedy jajek zjada się chyba najwięcej w roku. Nie wiem, jak jest w waszych domach, ale ja oprócz jajek – pisanek, które w dużej ilości gotuje w łuskach cebuli a następnie zjadam je w trakcie wielkanocnych posiłków (dodając np. do wielkanocnego żurku), przygotowuje jeszcze inne jajeczne pyszności.
Moje zwyczaje związane z tymi światami znacznie ewaluowały od kiedy jestem na emigracji. Nie przygotowuje już tylu dań, a święta te częściowo spędzam w pracy. Jedna rzecz pozostała jednak niezmienna - wielkanocny biały barszcz i żurek. Nie jestem fanatycznie przywiązana do żadnego z nich, chociaż częściej przygotowuje ten drugi.
Szkoci nie znają ani białego barszczu ani żurku, ale za to jajka -symbol życia obecne są na tutejszych stołach. Głównie co prawda w postaci tych czekoladowych, wypełnionych kolorowymi drażami, cukiereczkami lub piankami. Chociaż i potraw z ich udziałem np. wielkanocnych omletów również nie brakuje. Ponad to przed Wielkanocą półki sklepowe zapełniają się koszyczkami, do których nie wkłada się święconki. Służą one dzieciom do zbierania jajek w trakcie wielkanocnej zabawy. O tym i innych zwyczajach przeczytacie w poście zamieszczonym na moim drugim blogu – Happy Easter, czyli Wielkanoc w Szkocji.

czwartek, 2 kwietnia 2020

Scottish salmon with cheese & leek sauce

Ten przepis jest zainspirowany daniem bardzo popularnym nie tylko w Szkocji, ale również na całych wyspach - Cheesy leeks- por zapiekany w serowym sosie. Uwielbiam jego otulony w serową pierzynkę smak.
Sos, którego dzisiaj używam do łososia jest moim autorskim ‘wynalazkiem’. Przetestowałam go wielokrotnie rownież z kurczakiem. W obu przypadkach smakuje doskonale. Nie zrezygnowałam równocześnie z cheesy leeks, które smakują bosko ze świeżą bagietką lub pieczywem czosnkowym, a ponad to, danie to jest uniwersalne. Idealnie sprawdzi się na zaplanowanej kolacji, jak również gdy zostaniecie zaskoczeni wizytą niespodziewanych gości. W jednym z kolejnych postów zamieszcze przepis na moją  autorską  wersje cheesy leek.
 Wracając jednak do dzisiejszego dania. Łosoś to jedna ze szkockich specjalności. Hoduje się go tu na licznych, wyspecjalizowanych fermach. Najbardziej znany jest w wersji smoked salmon, z produkcji, którego Szkocja słynie. W najbliższym czasie pokażę wam kilka przepisów z jego użyciem, dzisiaj chciałam się zająć jego ‘niewędzoną’ wersją. 

poniedziałek, 30 marca 2020

Broccoli cheese & crumble


Jest to jedno z moich ‘eksperymentalnych’ dań. Dlaczego? Ponieważ zazwyczaj podaje brokuły jedynie zapiekane z serem, a jako dodatek serwuje pieczywo czosnkowe. W planach na dziś miałam coś zupełnie innego, jednak podczas porannego przeglądu lodówki stwierdziłam, że brokułom, które chciałam podać w trakcie jutrzejszego obiadu, kończy się dzisiaj data ważności. Ponieważ drugi ze składników jutrzejszego posiłku- świeży haddock, z pewnością jeszcze pływa w morzu (tę rybę staram się zawsze kupować bezpośrednio od rybaka), postanowiłam na szybko coś zaimprowizować. W lodówce miałam jeszcze kruszonkę, którą przygotowałam do wczorajszego deseru. Celowo przygotowałam jej trochę więcej, bo dzisiaj chciałam zaserwować śliwki pod kruszonką.  Postanowiłam, ją wykorzystać. Trochę bałam się jak jej lekko słodki smak zgra się z brokułem, ale postanowiłam zaryzykować. Jak mi to wyszło dowiecie się czytając ten post do końca.

czwartek, 26 marca 2020

Baked pasta with fish

Bardzo lubię ten rodzaj makaronowej zapiekanki. Jak wszystkie proponowane przeze mnie dania jest ‘po szkocku tania’, bardzo smaczna i co najważniejsze można ją wykonać dostępnych w każdym domu składników jak również tworzyć liczne wariacje na jej temat. Bazą jest tu zawsze makaron, jeden z dwóch rodzajów sosów pomidorowy z dodatkiem anchovies lub cheese leeks, ryba plus dodatki warzywne takie jak gotowany brokuł, kukurydza z puszki lub zielony słodki groszek. 
Dzisiejszą zapiekankę wykonałam z sosem pomidorowym. Użyłam również mrożonych filetów morskiej ryby Pollock, którą kupiłam w Lidlu. Zazwyczaj używam mieszanki rybnej, sprzedawanej w tutejszych supermarketach do przygotowywania Fish Pie. W jej skład wchodzą świeże ryby; dorsz, łosoś, smoked haddock. W obecnych warunkach, kiedy, bez potrzeby nie wychodzę z domu, mieszankę zastąpiłam dostępną w mojej lodówce mrożoną rybą. 
Policzyłam koszt wszystkich użytych tu składników. Danie wykonane dla 4 osób to około 6£, z uwzględnieniem kosztów energii, a więc niecałe 30 zł (nie sprawdzam już od dawna kursu funta, aby się niepotrzebnie nie denerwować). 

niedziela, 22 marca 2020

Scotch Woodcock Recipe - (Creamy Scrambled Eggs and Anchovies on Toast)

Prawe każdy z nas ma swój patent na udaną jajecznice. Jedni smażą ją na masełku, drudzy z dodatkiem cebulki, szczypiorku lub kiełbaski. Smakosze dogadzają sobie dodając do niej wszystkie powyższe składniki równocześnie. Również Szkoci wypracowali swój sposób na jej przyrządzenie jak i również odpowiednie podanie. 
Scrambled eggs to obowiązkowy składnik Scottish breakfast. Dzisiejsze danie też jest daniem śniadaniowym, ale bez tych wszystkich mięsnych dodatków jak kiełbaski, bekon, Huggins, black pudding.
Opcja ta z pewnością wielu z was przypadnie do gustu i z pewnością zagości w waszej kuchni, zwłaszcza, że tak przyrządzoną jajecznice można podać z rożnymi dodatkami. 

czwartek, 19 marca 2020

Fish Cake

To danie z pewnością przypadnie wielu z was do gustu. Jest smaczne, proste do przygotowania i wykonane z produktów, które nie są obecnie tak deficytowe jak makaron czy ryż. Ziemniaki i mrożoną rybę znajdziecie jeszcze na półkach sklepowych. W normalnych warunkach (mam nadzieje, że takie szybko powrócą) rekomendowałabym wykonanie fish caków ze świeżej ryby, ale to nie czas na latanie po sklepach czy bazarkach i ‘polowanie’ na wyszukane produkty. 
Fish cake, czyli ciasteczka rybne to danie, jak się z pewnością domyśliliście czytając wstęp, wykonane z ryby i ziemniaków.  Nazwa cake- ciasto, jest tu trochę myląca, nie jestem pewna, dlaczego akurat takiej się tu używa. Danie to bowiem bardziej przypomina kotlety wykonane z ziemniaków niż ciasto. Fish cake w Szkocji kupicie w każdym sklepie spożywczym. Jednak jak to zwykle bywa te sklepowe nie są tak smaczne, jak te własnoręcznie wykonane.

wtorek, 4 lutego 2020

Butternut squash and sweet potato soup

Zupa z pieczonej dyni piżmowej i pieczonych słodkich ziemniaków.
Z pewnością wielu z was zastanawia się co w tym szkockiego, to ponoć to blog o szkockich smakach(!?). Zapewniam was, że to bardzo ale to bardzo szkocki temat.  Ta lubiana i znana tu zupa  jest smakiem współczesnej Szkocji, kraju kulinarnie mulit kulturowego. Niestety nie dotarłam do źródeł pojawienia się jej na tych terenach, wiem natomiast, że w każdym dobrym bistro jest ona serwowana, szczególnie w zimowe dni. Jest popularna nie tylko w Szkocji ale również na całych Wyspach brytyjskich i w Ameryce północnej.  Prosta, ale przepyszna kombinacja dyni, słodkich ziemniaków z małymi dodatkami, przyjemnie rozgrzewa, zapewnia energię na długie godziny i tworzy niebiański smak, który z pewnością was zachwyci jak również pozwoli waszym domownikom lub gościom odkryć w tobie kucharkę lub kucharza o nieprzeciętnych umiejętnościach. No może z tym ostatnim trochę przesadziłam, ale smak tej zupy jest naprawdę wyjątkowy i wydawać by się mogło, że do jej przygotowania użyto szczególnych składników, a ktoś kto ją przygotowywał dysponuje ‘kuchenną wiedzą tajemną’.

poniedziałek, 13 stycznia 2020

KALE


Kale -warzywo z kuchni szkockich prababek.

To co my obecnie, we współczesnej polskiej kuchni, uważamy za hit kulinarny, witaminową i minerałową bombę, od wieków jest znane i spożywane w Szkocji.

Kale, w Polsce znane pod nazwą jarmużu, to warzywo, które kocha chłodne dni, a lekki mrozik łagodzi jego ostry smak i czyni go ‘miłym’ dla naszych podniebień.

Przepisów, na dania, z dodatkiem tego warzywa z rodziny kapustowatych na polskich i obcojęzycznych blogach i forach znajdziecie co nie miara. Nie będę się więc silić na oryginalność i przedstawiać wam kolejny designerski recepis. Pokażę wam go w najprostszej z możliwych postaci, no może trochę podkręcone smakiem innych warzyw i dodatków.

Kila słów o kale.
W szkockiej kuchni jarmuż był bardzo popularny w XIX wieku, Do jego spopularyzowania przyczyniła się niewątpliwie moda na przydomowe ogródki warzywne (przykuchenne), w których uprawiano warzywa używane w ówczesnej kuchni. Przyrządzano wówczas z niego rozgrzewająca zupę zimową, z dodatkiem białej fasoli.
Jego popularność ze Szkocji przeniosła się na pozostałe rejony Zjednoczonego Królestwa w czasie II wojny światowej. Do jego uprawy i spożywania zachęcała przede wszystkim kampania ‘Dig for Victory’, której celem było promowanie upraw roślin, które byłyby tanie w produkcji i bogate w minerały i witaminy, których często brakowało w diecie Brytyjczyków ze względu na wprowadzone racjonowanie wielu produktów żywnościowych (w tym przede wszystkim mięsa).

sobota, 11 stycznia 2020

Neeps & tatties


Zasadził dziadek rzepkę w ogrodzie,
Chodził te rzepkę oglądać co dzień.
Wyrosła rzepka jędrna i krzepka,
Schrupać by rzepkę z kawałkiem chlebka!
Więc ciągnie rzepkę dziadek niebożę,

Ciągnie i ciągnie, wyciągnąć nie może!
Ten wiersz Juliana Tuwima zawsze przychodzi mi na myśl, gdy decyduje się na przygotowanie dania, którego rzepa jest, dla mnie, głównym bohaterem. Z pewnością jednak nie o takiej 'rzepce' pisał Tuwim, chociaż biorąc pod uwagę jakie perturbacje towarzyszyły jej wydobyciu, można się domyśleć, że podobnie jak bohaterka mojego dzisiejszego postu, była ona znacznych rozmiarów.